RENSKE fresh meal świeża przekąska oraz posiłek – recenzja

Ostatnio bardzo polubiłam się z mokrymi karmami. Miso zajada je jako pyszne i zdrowe śniadanko. A ponieważ miałyśmy okazję przetestować w tegorocznym Top For Dog karmę RENSKE fresh meal, z radością podjęłam się tego wyzwania.  

Kiedyś to było

Pamiętam z dzieciństwa, że w małych kartonikach były soczki. Teraz soczki może także istnieją, ale istnieją także mokre karmy w kartonikach! Idealne na raz, ze świetnym składem a na dodatek w wielu smakach.

Smaków do wyboru jest aż 10. O szczegółach możecie poczytać na stronie TUTAJ. Co fajne, kartoniki dostępne są nie tylko w gramaturze 185g. Są dostępne także mniejsze puszki (są genialne do wypełniania zabawek dla małych pisków) oraz kartoniki większe 395g.

Dodatkowo bardzo ciszy mnie, że pojawia się mokra karma świetnej jakości w tak wygodnych opakowaniach. Kto pakował puszki z karmą na wyjazd, ten wie, ile miejsca i dodatkowych kilogramów zajmują w bagażu. W tym przypadku wygodny do otwarcia (nie potrzeba nożyczek), mały i poręczny kartonik, łatwo mieści się w plecaku nawet podczas górskiej wycieczki. Jak zapomnisz miseczki też nic wielkiego się nie stanie, bo pies bezpiecznie może wyjeść karmę z kartonika.

Najmniejsza gramatura karmy

Eko?

Puszki to cenny surowiec odnawialny, wrzucony do odpowiedniego kontenera na śmieci na pewno zostanie przetworzony. A jak jest z kartonikami? Opakowania to słynne TETRA RECART, w takich samych kartonach kupujecie mleko lub soki. Poszukałam troszkę w internecie na ich temat. We Wrocławiu takie odpady wrzucamy do żółtego kontenera na plastik i metal.

Warto zaznaczyć, że opakowania są ekologiczne bo są wykonywane z materiałów odnawialnych. Kwadratowe opakowania umożliwiają też efektywniejszy transport (ciężarówki nie „wożą powietrza”, które zwykle jest np. w przestrzeniach pomiędzy puszkami w kartonie) więc i mniejsze zużycie paliwa. Fajnie co?

RENSKE fresh meal świeżo i dobrze?

Daleko mi do eko świra. Dla mnie dalej najważniejsze jest to, co podaję mojemu psu i jaki karma ma na niego wpływ.

RENSKE fresh meal  naprawdę mnie zaskoczyła. Nie tylko ogromem różnych smaków i bardzo przyjemnym składem, ale także tym jak ta karma wygląda i pachnie. W zależności od smaku, kolor i konsystencja karmy się różni. Np. jagnięcina jest bardzo ciemnym zbitym pasztetem, ale kurczak ma w sobie pełno galaretkowego rosołku, karma jest mało zbita i pachnie jak… rosołek u babci!

Karma wygląda na świeżą i pyszną. Była i jest zjadana z olbrzymim apetytem. Pomimo mieszania różnych smaków nie było żadnych problemów.

Łatwe wypełnianie zabawek

Większość z tych, co to lubi swoim psom utrudniać życie i z lubością wypełnia wszelkie zabawki jedzeniem, możliwe że doceni urok RENSKE fresh meal. Do tej pory widziałam ten patent w karmie z saszetkami, ale z kartonikiem działa równie dobrze. Wystarczy obciąć róg opakowania i wypełnić zabawkę tak. Wreszcie nie muszę brudzić rąk, łyżek i męczyć się z niemniej jednak niż miso przy wyjadaniu.

Podsumowując

Karma sprawdza się naprawdę doskonale. Serdecznie polecam zarówno jako drobną przekąskę np. do wylizania z zabawki jak również stały element diety.

Produkt został przetestowany w ramach Top For Dog 2022. Za przysmaki przekazane do recenzji dziękujemy firmie Premium4Animals

Nasza Ocena: 5/6

Zobacz równiez