10 lipca 2018

Do tego wpisu wyjątkowo siadłam duuużo, duuuużo wcześniej. Zupełnie jak nie JA. Przed publikacją przejrzę go pewnie milion razy, poprawię 1000 razy i zastanowię się jeszcze 8000 razy czy na pewno powinie ujrzeć światło dzienne. Będzie wpisem wyjątkowym, bo przecież niecodziennie nasze czworołapy kończą lat 11. Będzie zawierał podsumowanie tych 11 lat wspólnie spędzonych. Naszych mikro i makro sukcesów, wtop stulecia, radości i smutków, heheszków, głupot i 1001 przygód wspólnie przeżytych.