Wyjątkowa biżuteria – Susu by Pola

Wiem, co sobie myślisz. „Co na psim blogu pisze o jakiejś biżuterii?!” Przecież nie z ładną biżuterią łączy się widok typowego psiarza. Gdzie tam złote wisiorki do dresów w środku lasu?! A gdybym powiedziała Ci, że to biżuteria skrojona specjalnie dla miłośników psiaków? Zapraszam na recenzję bransoletki SuSu by Pola, którą miałam przyjemność testować w ramach plebiscytu Top For Dog.

Dżinsy i bluza – taki styl

Ten, kto miał okazję poznać mnie osobiście, pewnie wie, że preferuję raczej luźny styl. Duża bluza, jakieś dżinsy. Za kolczyki i łańcuszki raczej podziękuję. Bardzo lubię i często noszę, zegarki i sznurkowe bransoletki. Najlepiej gdy znaczą coś więcej, są od kogoś wyjątkowego. Taka biżuteria, ma dla mnie olbrzymią wartość sentymentalną. Czułam w kościach, że bransoletka z borderem, może całkiem mi się spodobać.

Indywidualny projekt Susu by Pola

Susu by Pola, specjalnie na moją prośbę stowrzyło wcześniej niedostępną u nich zawieszkę z Border Collie. Bransoletka to bardzo prosty, ale uroczy projekt. Delikatny wisiorek pokryty złotem, umocowany na sznurku z dodatkową zawieszką kosteczką z grawerem. Takie proste rzeczy doskonale wpisują się w mój gust. Dodatkowo delikatne złoto doskonale pasuje do mojego ukochanego zegarka.

Podpowiem, że pieski nie są ograniczeniem w projektach. Wiem, że Susu wykonuje też bransoletki z krowami, kurkami i czym tylko sobie zapragniesz. Ogranicza Cię jedynie wyobraźnia i możliwość oddania wzoru w formie konturu.

Kiedy moda wkracza w codzienne obowiązki

Bransoletki praktycznie nie zdejmowałam z ręki nigdy.  Intensywne użytkowanie spowodowało, że pojawiły się na niej liczne małe ryski – jednak, chociaż przywieszki są zabezpieczone, to i tak normalna sprawa. Niestety troszkę po czasie zorientowałam się, że doskonale zabezpieczają spraye z ceramika do lakieru samochodów – polecam! Gdy na powierzchni pojawi się więcej rysek, możliwa jest jej renowacja. Wisiorki pozostały w całości. Nic się nie ukruszyło! Borderek pozostał cały, chociaż w projekcie były bardzo drobne elementy, które wydawały się być kruche.

Prosto w serce psiary!

Biżuteria Susu by Pola całkowicie podbiła moje serducho! Jest piękna i prosta. To, co wyróżnia ją spośród innych to symbolika. Chociaż Szaman nie zawsze i nie wszędzie mi towarzyszy, cieszę się, że chociaż w ten sposób mogę go mieć ze sobą. A taka mała drobnostka to przecież całkiem miły znak rozpoznawczy psiarza, nawet gdy stare buty trekkingowe i las zamieniamy na centrum wielkiego miasta i eleganckie buty!

Szukasz prezentu dla psiarza? Chcesz sobie zrobić miłą niespodziankę? Koniecznie zerknij do Susu by Pola!

Za bransoletkę przekazaną do recenzji dziękujemy Susu by Pola. Na biżuterię będziecie mogli oddać głos w Top For Dog 2020.

Zobacz równiez